Święto Ognia
Ukochana reżyserka Polaków powraca z lekko magicznym, pełnym humoru i wzruszeń projektem, który – jak sama mówi – jest najbardziej czułym i delikatnym z jej filmów, czymś pomiędzy „Amelią” a „
Ukochana reżyserka Polaków powraca z lekko magicznym, pełnym humoru i wzruszeń projektem, który – jak sama mówi – jest najbardziej czułym i delikatnym z jej filmów, czymś pomiędzy „Amelią” a „